W czwartek rano doszło do awarii Messengera. Jak wynika z setek zgłoszeń pojawiających się w serwisie downdetector popularny komunikator przestał działać po godzinie 9. Problemy dotyczą wysyłania i odbierania wiadomości i są zgłaszane nie tylko w Polsce.
Problemy z Messengerem zgłosiło już kilka tysięcy osób. W większości przypadków komunikator po prostu się nie wczytuje lub nie pozwala wysyłać wiadomości.
– Najpierw messenger na telefonie nie wysyłał i nie odbierał wiadomości, a teraz na PC nie śmiga – czytamy w jednym z komentarzy zamieszczonych na stronie Downdetector. – Brak odbierania wiadomości + nie można wysyłać i odbierać. Mało tego nowe powiadomienia po wyczyszczeniu nie znikają – dodaje inny internauta.
Z raportów użytkowników serwisu downdetector wynika, że problemy z Facebook Messengerem zaczęły się nasilać przed godziną 9. Trudno szacować, ile trzeba będzie czekać, zanim awaria zostanie usunięta.
Downdetector opiera swoje informacje na raportach zgłaszanych przez użytkowników tego serwisu. W rzeczywistości skala problemu z Messengerem może więc być dużo większa.
Z informacji dostępnych na stronie wynika, że problemy dotyczą nie tylko Polski. Zgłoszenia o awarii płyną także m.in. z Belgii, Czech i Węgier.