Spotkania KGHM Metraco Zagłębia Lubin z Łączpolem Vistal Gdynią za każdym razem są bardzo atrakcyjnymi pojedynkami dla kibiców. Sporo walki i wielka niewiadoma co do wyniku aż do ostatniej minuty. Dziś obie ekipy ponownie staną naprzeciw siebie w walce o ligowe punkty. Tym razem lubinianki zagrają na terenie Gdyni.
– Spotykają się dwie drużyny, które w ubiegłym sezonie grały w finale mistrzostw Polski. Po pięciu spotkaniach lepsze okazała się ekipa Vistalu. W obu ekipach nastąpiły dość znaczne zmiany kadrowe. Także nie wiadomo co dziś może stać się w Gdyni. My borykamy się ze swoimi problemami kadrowymi, bo jak wiadomo są i zawodniczki w ciąży, kontuzjowane, a także te, które dopiero wracają z urlopu macierzyńskiego. My czekamy na te zawodniczki w trakcie sezonu, a bawiąc się w ewentualną ocenę dzisiejszego starcia, to wierzę że znakomita forma w meczach reprezentacji Polski Kingi Byzdry, a także powrót i również bardzo wysoka forma Karoliny Semeniuk-Olchawy, to są dwie kluczowe zawodniczki tego zespołu, przechylą szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Ja w to mocno wierzę – powiedział Witold Kulesza, prezes MKS Zagłębia Lubin.
Pojedynek lubinianek z ekipą Vistalu Łączpol Gdynia rozpocznie się dziś o godzinie 18.30 w Hali Sportowo-Widowiskowej „GDYNIA” przy ul. Kazimierza Górskiego 8.