LUBIN. –To był koszmar! Myślałem, że poprawka z matmy nie będzie aż taka trudna. Kilku kolegów opuściło sale egzaminacyjną ze łzami w oczach. Nic dziwnego, jak poszło nam jeszcze gorzej niż w maju – komentuje wczorajsze zmagania z królową nauk lubiński licealista. Wyniki już 13 września.
285 maturzystów z powiatu lubińskiego przystąpiło do pisemnego i ustnego egzaminu poprawkowego. W tym 237 osób zmagało się z matematyką. 21 uczniów raz jeszcze przystąpiło do zadań z języka angielskiego natomiast z niemieckiego i geografii po dziewięciu. Siedmiu uczniów nie poradziło sobie z polskim, a chemię i wiedzę o społeczeństwie oblało dwóch maturzystów, jeden z każdego przedmiotu. Ustne egzaminy potrwają do jutra, do pisemnego natomiast uczniowie przystąpili wczoraj.
Pesymistycznie nastawieni maturzyści liczą na łut szczęścia, bo jak się okazuje poprawka z matematyki i języka polskiego wcale nie była taka łatwa. – Jak zdam, to chyba fuksem. Nie wiem dlaczego tak źle mi poszło – ubolewa lubinianka. – Mam wrażenie, że znacznie więcej napisałam za pierwszym razem, a i tak oblałam. Chciałabym mieć już to za sobą i dostać się na wymarzone studia – nie ukrywa maturzystka.
O maturach pisaliśmy tutaj: www.lubin.pl/aktualnosci,14701,matura_matematyczny_pogrom_.html