Matka Teresa dziękuje za pomoc

201

Pomogli lubinianie, w akcję zaangażował się też starosta lubiński Adam Myrda – dzięki temu Maria Romanik, znana jako lubińska Matka Teresa, otrzymała nowy, elektryczny wózek inwalidzki. – Dziękuję wszystkim za tę pomoc – mówi dziś kobieta.

 

Życie pani Marii nie jest usłane różami. Mimo to kobieta na pierwszym miejscu zawsze stawia pomoc innym. Zbiera ubrania, pierze je i segreguje, a potem rozdaje potrzebującym. W ten sposób uratowała już z opresji wiele młodych dziewczyn, które zaszły w ciążę i nie miały wyprawek dla swoich dzieci; pomogła rodzinom, które nie miały ciepłych butów i kurtek na zimę.

Kilka tygodni temu, po raz pierwszy to Matka Teresa poprosiła o pomoc. Przebyte choroby spowodowały, że nie mogła się już samodzielnie poruszać. Potrzebowała elektrycznego wózka, na który zwyczajnie nie było jej stać.

Internauci natychmiast ruszyli z pomocą. W sieci ruszyła zbiórka na wózek inwalidzki. W pomoc zaangażował się też starosta Adam Myrda, dzięki czemu kilka tygodni temu kobieta otrzymała swój wózek. Tym samym zebrane w sieci pieniądze pani Maria mogła przeznaczyć na wyjazd rehabilitacyjny do Ustki.

Właśnie kończy się jej turnus nad morzem. Lubinianka przesłała nam swoje zdjęcie wraz z prośbą o przekazanie podziękowań. – Dziękuję panu staroście oraz wszystkim internautom. Wózek sprawił mi wielką radość, dzięki niemu mogłam zwiedzić całą Ustkę – mówi zadowolona kobieta.


POWIĄZANE ARTYKUŁY