Dziś po Lubinie krąży Pan Bielik. Kto miał szczęście i spotkał maskotkę zoo, otrzymał noworoczny prezent. – Postanowiliśmy kolejny rok z rzędu podzielić się z mieszkańcami kalendarzami – uśmiecha się Agata Bończak, dyrektor Centrum Edukacji Przyrodniczej.
My spotkaliśmy Pana Bielika na rynku, ale w planach miał także odwiedzenie innych części miasta, w tym Przylesia i Ustronia. Na spacer po mieście wybrał się, by obdarować lubinian kalendarzami na rok 2022.
– Takie kalendarze wydajemy od pierwszego roku powstania zoo. Stało się to już naszą małą tradycją. Postanowiliśmy kolejny rok z rzędu podzielić nimi z mieszkańcami. Nasza maskotka Pan Bielik fruwa dzisiaj po Lubinie. Można go spotkać w różnych miejscach i dostać taki właśnie kalendarz – mówi Agata Bończak.
Na kartach kalendarza wydawanego przez zoo w ubiegłym roku dominowały zdjęcia ptaków, w tym roku zdobią go fotografie zwierząt z tutejszego ogrodu zoologicznego, ale także figur znajdujących się w parku czy pięknych widoków. Kalendarz wydano w 1 tys. egzemplarzy.
Jeśli ktoś nie spotka dziś maskotki zoo na ulicach Lubina, może poprosić o kalendarz w parkowej kawiarni.
– Nie zostało ich zbyt wiele – przyznaje dyrektor CEP. – Będą jeszcze dostępne w konkursach na naszym Facebooku – dodaje.