Mała kładka, duży problem?

128

Kiedyś przy ulicy Budziszyńskiej w odległości zaledwie około stu metrów znajdowały się dwie kładki. Dziś jest jest jedna, ale za to szersza niż poprzednia i względnie nowa, mająca kilka lat. Jednak niektórzy mieszkańcy z tęsknotą wspominają dawne czasy. – Czy jest szansa zrobienia kładki w pobliżu RCS? – pyta jeden z naszych Czytelników.

kladka-ul-budziszynska-3

Kładki przy Budziszyńskiej były w tak kiepskim stanie, że w 2013 roku zdecydowano się je rozebrać. Ponieważ znajdowały się bardzo blisko siebie, odbudowano tylko jedną z nich, tę znajdującą się bliżej ulicy Sikorskiego.

Niby między nieistniejącą już przeprawą przez rzeczkę a nowym drewnianym mostkiem dystans jest niewielki, jednak – jak mówi Czytelnik, który zadzwonił do naszej redakcji – jej brak utrudnia życie wielu osobom.

– Żeby dojść do drugiej kładki od strony RCS, trzeba ominąć parking. Ludzie skracają sobie drogę i idą tuż przy rzeczce, wzdłuż ogrodzenia parkingu. Przy takiej pogodzie, gdy jest ślisko, o wypadek nietrudno. Teraz, gdy po remoncie otwarto baseny odkryte i w lecie chodzi tamtędy naprawdę dużo ludzi, przydałaby się kładka. Czy jest szansa, że zostanie odbudowana, w miejscu, gdzie znajdowała się przez wiele lat? – pyta za naszym pośrednictwem lubinianin.

– Na razie nie planujemy takiej budowy – odpowiada Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina. – W pobliżu, zaledwie około sto metrów dalej, znajduje się już kładka – wyjaśnia.


POWIĄZANE ARTYKUŁY