Bez pikiet, rozwalania bram i groźnych okrzyków dokonał się – jak mawiają miedziowi związkowcy – rozbiór KGHM. Dla wielu akcjonariuszy tej spółki to niewątpliwie dobra wiadomość. Z kolei dla załogi koncernu i mieszkańców regionu, ubiegłotygodniowe decyzje właścicieli holdingu, mogą się okazać fatalne w skutkach. Ale… nie ma co uprzedzać faktów.
Niewątpliwie dobre wieści ogłosiły za to władze lubińskiego szpitala. Na początku przyszłego roku mają wreszcie ruszyć przygotowania do utworzenia szpitalnego oddziału ratunkowego (SOR). Jak już kiedyś pisaliśmy, to wstyd, że miasto o takiej randze tak długo musiało czekać na konkretne decyzje w tej sprawie. Położone w sąsiedztwie kopalń i ruchliwej krajowej trójki, powinno mieć nie tylko taki oddział, ale i lądowisko przystosowane do transportu sanitarnego. Za całe przedsięwzięcie mocno trzymamy kciuki.
Kciuki trzymamy także za młodych lubinian, którzy na różne sposoby wzięli sprawy w swoje ręce. Często nie bacząc na rzucane im kłody pod nogi, z pełną konsekwencją realizują własne marzenia. Madox, czyli Marcin Majewski będzie bohaterem niedzielnego wydania telewizyjnego programu „Uwaga!” na TVN. Inna grupa nastolatków doprowadziła do premierowego pokazu swego filmowego „Don Kichota”. Kolejny sukces ma za sobą także Grzegorz Pytka – młody fotografik, który przekonał do udziału w sesji zdjęciowej dwanaście dziewcząt i zrobił z nich bohaterki przyszłorocznego kalendarza. To dobra wróżba na przyszły rok.
