Jedno z najbardziej lubianych miejsc w Lubinie właśnie świętuje urodziny. Ogród Zoologiczny, bo oczywiście o nim mowa, tradycyjnie zaprosił z tej okazji do wspólnej zabawy wszystkich mieszkańców. A jego dyrektor zdradziła nam kilka planów na przyszłość, w tym jakie nowe zwierzęta wkrótce będzie można tutaj zobaczyć.
Zoo działa w naszym mieście już 11 lat! Swoje bramy po raz pierwszy otworzyło w Dzień Dziecka – dokładnie 1 czerwca 2014 roku. Od samego początku przyciągało tłumy i tak już zostało. Jest miejscem, które polubiły zarówno dzieci, jak i dorośli – i to nie tylko z Lubina. Co roku tutejszy Ogród Zoologiczny odwiedza bowiem również sporo gości spoza naszego miasta.
– Od kilku lat roczna frekwencja utrzymuje się w okolicach 600 tys. i z roku na rok jest o kilkadziesiąt tysięcy wyższa – mówi Agata Bończak, dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Lubinie. – Bez wątpienia wynika to z nastawienia naszego Ogrodu na ciągły rozwój – wymianę i powiększanie inwentarza oraz remonty i rozbudowę infrastruktury – dodaje.

Każdego roku w lubińskim zoo pojawiają się nowości. Tak jest również i w tym – 2025.
– Od początku tego roku w Ogrodzie pojawiło się aż 16 nowych gatunków, w większości bezkręgowców: ptasznik Chromatopelma cyaneopubescens, pajęczak Damon Diadema, skorpion Heteromatrus silenus, pająk Holconia murrayensis, ptasznik Pterinochilus murinus „usambara”, ptasznik Monocentropus balfouri, ptasznik Acanthoscurria geniculata, ptasznik Psalmopoeus irminia, wij Coromus diaphorus, stonogi Porcellio laevis „dairy cow”, krocionóg olbrzymi Archispirostreptus gigas, szarańcza patyczakowata Pseudoproscopia scabra, konik kapturzasty Siliquofera grandis, pasikonik Stilpnochlora couloniana, strzaszyk olbrzymy Heteropteryx dilatata – 15 gatunków – wylicza dyrektor Bończak.
Terraria, w których zamieszkały nowe okazy, stanęły w budynku zoo i od razu przyciągnęły mnóstwo odwiedzających.
– Od pierwszego tygodnia ferii zimowych (dokładnie 3 lutego 2025 r.), kiedy udostępniliśmy nowe terraria z pajęczakami, aż do końca maja 2025 r. odwiedziło je prawie 28 tys. odbiorców. Ich zainteresowanie zdecydowanie napędza nas do myślenia nad rozwojem tej części działalności lubińskiego zoo – przyznaje Agata Bończak.
Jednak nie tylko w terrariach pojawiają się nowe gatunki. Od kilku dni w jednej z wolier na Szlaku Ptaków podziwiać można rzadkie i piękne pawie jawajskie (pisaliśmy o tym TUTAJ).
– Para ptaków to osobniki młode, zachęcamy więc do obserwowania jak rosną, dojrzewają i pięknieją – mówi Bończak.
Pawie jawajskie wzbogaciły tutejszą kolekcję bażantów. A nasze zoo może się poszczycić największą wśród polskich ogrodów zoologicznych.
– Aktualnie prezentujemy 21 gatunków bażantów. To: argus malajski, bażant, bażant birmański, bażant diamentowy, bażant himalajski, bażant królewski, bażant miedziany, bażant złocisty, kiściec annamski, kiściec ognisty, kiściec syjamski, kiściec srebrzysty, kiściec tajwański, kiściec żółtosterny, kur siwy, olśniak himalajski, paw indyjski, paw jawajski, tragopan modrolicy, uszak biały, wieloszpon szary – wylicza dyrektor lubińskiego zoo.

To jednak nie koniec tegorocznych nowości. Jak zdradza Agata Bończak, wkrótce w naszym zoo pojawi się nowy gatunek ptaków. Będą to pochodzące z Australii kukabury chichotliwe. Zamieszkają w drewnianej wolierze w okolicy stawu. Niestety ze względu na zagrożenie wirusem ptasiej grypy i badania, których wymaga Inspekcja Weterynaryjna, transporty ptaków są opóźnione. Dlatego zoo nie jest w stanie określić, kiedy dokładnie kukabury będzie można zobaczyć w Lubinie, czeka na nie jednak z niecierpliwością i ciekawością. Ptak ten bowiem wyróżnią się charakterystycznym wołaniem, przypominającym ludzki chichot.
Tutejszy Ogród Zoologiczny szykuje się też na przyjęcie innego nowego zwierzaka. Na razie jedyne co zdradza, to że to będzie ssak.
– Nową inwestycję planujemy także w ramach rozszerzenia inwentarza o kolejne ssaki, na razie jednak gatunek pozostaje niespodzianką – mówi Bończak. – Wyzwaniem na najbliższe lata, oprócz realizacji nowych inwestycji, jest rozpoczęcie remontów i modernizacji obiektów dla zwierząt, w pierwszej kolejności wolier dla żurawi. Mamy nadzieję, że nasza ciężka, codzienna praca jest zauważalna, a nasi goście zauważają ciągłe zmiany, nowości i urozmaicenia. Tak chcemy działać przez następne lata! – podkreśla.
A dziś lubińskie zoo świętuje wraz z mieszkańcami swoje 11. urodziny. Tradycyjnie zwierzęta otrzymały specjalny tort, tym razem w wersji lodowej. Ponadto lubinianie do godz. 18 mogą wziąć udział w grze terenowej, w której można wygrać nagrody, lub o godz. 14, 15 i 16 wybrać się na spacer z przewodnikiem. Zaś o godz. 16 w sali audiowizualnej w budynku zoo rozpocznie się bezpłatny koncert dla dzieci „Muzyczne zoo”.
Szczegóły na temat wydarzenia można znaleźć TUTAJ.
Fot. Tomasz Folta
Ogród Zoologiczny w Lubinie zwiedzać można obecnie korzystając z pięciu szlaków. To:
– Szlak Ptaków z największą w kraju kolekcją bażantów,
– Szlak Pomników Przyrody z 15 drzewami pomnikowymi (z 35 ustanowionych w Lubinie),
– Szlak Zwierząt Wymarłych z kilkudziesięcioma pełnowymiarowymi figurami wymarłych gadów, ssaków, synapsydów czy temnospondyli,
– Szlak Zwierząt Wiejskich z największą kolekcją ras rodzimych zwierząt gospodarskich
– Ścieżka edukacyjno-turystyczna „Fauna Polski” z najnowszym wybiegiem przeznaczonym dla majestatycznych żubrów.
Lubiński ogród zoologiczny specjalizuje się w chowie i hodowli bażantów oraz polskich ras zwierząt gospodarskich, których w tej chwili zobaczyć można aż 10 (królik popielniański, kura zielononóżka kuropatwiana, kura czubatka polska brodata miniaturowa, koza karpacka, koza sandomierska, owca wrzosówka, owca olkuska, kaczka pomniejszona, gęś kielecka, krowa białogrzbieta). Dodatkową gałęzią specjalizacji jest prezentacja fauny polskiej – zarówno zwierząt dzikich, jak i polskich ras zwierząt udomowionych. Te specjalizacje mamy zamiar kontynuować w następnych latach funkcjonowania.