M. Nowak: To piekielnie trudny rywal

22

Patrząc co robi Vive nie tylko z drużynami z ekstraklasy, ale również z europejskimi zespołami, z którymi przychodzi im grać w Lidze Mistrzów, będzie to piekielnie trudny rywal – mówi Michał Nowak przed spotkaniem z Vive Kielce.

 

 

Nie zagrałeś w ostatnich dwóch spotkaniach. Możesz powiedzieć co Ci dolegało i czy będziemy Cie mogli zobaczyć w najbliższym meczu?

W Płocku doznałem urazu mięśnia, co wykluczyło mnie z gry w kolejnych meczach. Miałem przechodzić rehabilitację do końca listopada, na szczęście jednak kontuzję udało się szybciej wyleczyć i na mecz z Vive będę już gotowy do gry.

Mecz z Kwidzynem oglądałeś z trybun. Czy według Ciebie był to w obecnym sezonie najlepszy z dotychczas rozegranych meczów Zagłębia?

Nie wiem czy to był nasz najlepszy mecz, ale na pewno jeden z najlepszych. Chłopaki zagrali bardzo dobrze i konsekwentnie zarówno w ataku jak i w obronie. Według mnie to właśnie obrona była kluczem do sukcesu w tym spotkaniu.

Przed Wami mecz z Vive Kielce. Jak ocenisz tego rywala?

Patrząc co robi Vive nie tylko z drużynami z ekstraklasy, ale również z europejskimi zespołami, z którymi przychodzi im grać w Lidze Mistrzów, będzie to piekielnie trudny rywal. Na pewno będzie to dla nas bardzo trudny mecz, ale nie składamy broni i wyjdziemy na parkiet walczyć. Myślę, że powalczymy z Vive jak równy z równym.

Na co według Ciebie stać Vive w rozgrywkach Ligi Mistrzów?

Kielczanie z rozgrywkach Ligi Mistrzów prezentują się znakomicie. Trafili do ciężkiej grupy, jednak robią w niej bardzo dobre wyniki. Wydaje mi się, że nie tylko wyjdą z grupy, co już raczej jest przesądzone, ale i powalczą w kolejnej rundzie.

Jak oceniasz Wasze szanse w obecnym sezonie?

Wiem i głęboko w to wierzę, że w tym sezonie zdobędziemy medal.


POWIĄZANE ARTYKUŁY