„Lutnia” pod młotek

103

Restauracja „Lutnia” idzie pod młotek. Właściciel nie znalazł dla niej odpowiedniego najemcy, dlatego postanowił ją sprzedać. Przetarg powinien zostać rozstrzygnięty jeszcze we wrześniu.

 

Od pewnego czasu „Lutnia” nie miała szczęścia. Co rusz zmieniał się najemca. Nikomu nie wychodziło prowadzenie tego, kiedyś tętniącego życiem, lokalu. A swojego czasu „Lutnia” była przecież głównym, a potem jedynym miejscem spotkań dojrzalszej części mieszkańców Lubina i okolic.

Ostatnio budynek stał pusty, a jego właściciel, lubińskie PSS Społem, szukał odpowiedniego najemcy, który poprowadziłby tam restaurację. Nie udało się nikogo takiego znaleźć.

– Oferty były, ale żadna nas nie usatysfakcjonowała – wyjaśnia Józef Wołoszczak, kierownik działu administracji technicznej sieci Społem.

Zgłaszali się ludzie bez doświadczenia. A Społem chciało kogoś rzetelnego, znającego się na prowadzeniu lokalu, aby uniknąć kolejnej klapy. Jeśli zdarzały się już sensowniejsze oferty, to cena była nie taka, jakby chciał tego właściciel „Lutni”. Dlatego lubińska firma zdecydowała się sprzedać restaurację.

– Ogłoszenia o sprzedaży ukażą się 2 września. Otwarcie ofert nastąpi 16 września i myślę, że do tygodnia po tym terminie będzie już wiadomo, kto zostanie nowym właścicielem „Lutni” – dodaje Józef Wołoszczak.


POWIĄZANE ARTYKUŁY