Nie składa broni lubiński Mikołaj, Edward Wielgus-Czajkowski, który ma dziś pełne ręce roboty. Pomimo przegranej ze starostwem batalii o ogródek, wciąż z uśmiechem rozdaje dzieciom prezenty.
– Dzięki hojności sponsorów udało mi się przygotować około ośmiuset paczek – nie ukrywa radości Mikołaj, który pomimo natłoku zajęć, znalazł czas, by odwiedzić naszą redakcję. „Bombowe” prezenty trafią do najbardziej potrzebujących maluchów.
Od kilku dni Edward Wielgus-Czajkowski rozdaje paczki dzieciom w przedszkolach i domach. Pełni też dyżury w specjalnej budce Mikołaja, która stanęła w Cuprum Arenie.
Przypomnijmy, że sąd nakazał lubinianinowi usunięcie wszystkich elementów ozdobnych z ogródka, a także zapłatę kosztów sądowych w wysokości 4,5 tys. zł. – Więcej paczek, mniej czołgów – komentuje krótko Edward Wielgus-Czajkowski.