Lubiński licealista marzący o aktorstwie postanowił zmierzyć się z Wielką Improwizacją i stworzył monodram, w którym skompilował utwory Adama Mickiewicza, Bolesława Prusa i Mieczysława Fogga. Co z tego wyszło, przekonamy się już 14 grudnia. Irek Staroń, czyli wspomniany licealista, wystąpi bowiem w Centrum Kultury Muza.
Irek nie lubi siedzieć bezczynnie i konsekwentnie realizuje swój plan – od dwóch lat ćwiczy się w aktorstwie. Najpierw działał w Fabryce Kultury C’est la vie, którą założył nieżyjący już Tadeusz Stojek. Potem stworzył wraz z kolegami Kabaret Rybosomy, z którym występował z sukcesami w kilku miejscach Polski. Pokazał się też solo jako aktor – na tegorocznej „Melpomenie”, zagrał również główne role w filmach „Powstaniec” oraz „ Don Kichot – Krzysztof z Lubina”, które wyprodukowali młodzi filmowcy z Uisel Studio.
Teraz Irek wziął na warsztat klasykę, sięgnął po Wielką Improwizację Adama Mickiewicza i stworzył monodram „La grą Improwizacją”. – „La grą Improwizją” to iście niezdarny fonetyczny zapis francuszczyzny, a w rodzimym języku Wielka Improwizacja, największa z największych, bo samego Mickiewicza Adama – mówi młody artysta Irek Staroń. – „La grą Improwizją” to kompilacja wykorzystująca twórczość także Bolesława Prusa i Mieczysława Fogga. Monodram na kanwie tradycyjnego romantycznego wzorca. Ujrzymy więc wielką nieszczęśliwą miłość, przemianę wewnętrzną i heroiczny bój o wolność ojczyzny. Nie zabraknie motywów z „Dziadów”, z których oczywiście pochodzi większość tekstu, czyli wspomniana już Wielka Improwizacja, a także końcowej refleksji, swoistego, antycznego katharsis” Wszystko w iście romantycznej atmosferze opuszczonego cmentarza w noc Zaduszek – dodaje.
Nad całością dzieła Irka czuwała aktorka i instruktor w jednej osobie Alicja Szymańska.
Co z tego wyszło, lubinianie będą mogli się przekonać 14 grudnia o godzinie 18. Irek wystąpi w sali kameralnej w Centrum Kultury Muza. Wstęp na pokaz jest bezpłatny.
