Honorowe odznaczenie dla Szkoły Podstawowej nr 10

516

Szkoła Podstawowa nr 10 w Lubinie im. gen. Władysława Sikorskiego w Lubinie została uhonorowana odznaką Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego. – To naszą rolą, rolą pedagogów, jest przedstawić historię w sposób przystępny dla dzieci – mówi Bożena Latos, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 w Lubinie.

Odznaką Honorową Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego zostają wyróżnione osoby oraz instytucje mające szczególnie duży wkład w rozwój naszego regionu. Szkole Podstawowej nr 10 im. gen. Władysława Sikorskiego samorząd województwa przyznał odznakę srebrną.

– Czujemy się wyróżnieni i zaszczyceni tym, że zostaliśmy docenieni za nasze zasługi w kształtowaniu wartości patriotycznych – mówi Bożena Latos, wieloletni pracownik, a od ośmiu lat dyrektor szkoły.

Wniosek o odznakę dla placówki dyrekcja szkoły złożyła kilka miesięcy temu. – Od lat współpracujemy z lubińskimi weteranami (Oddział Powiatowy Związku Weteranów i Rezerwistów Wojska Polskiego – przyp. red) i to oni nas do tego namówili. Widzieli, jak się udzielamy – mówi Bożena Latos. – Szanujemy tradycje i symbole, zależy nam na tym, aby dzieci znały historię. Nie oszukujmy się – czasy wojny to dla dzisiejszej młodzieży okres tak odległy, wręcz abstrakcyjny. Naszą rolą jest, by przekazać to w najprzystępniejszy sposób – tłumaczy dyrektor.

W swojej prawie 40-letniej historii szkoła może pochwalić się wieloma osiągnięciami. Zdobywa nagrody w różnych konkursach, przez wiele lat nosiła tytuł „Najbardziej Usportowionej Szkoły Miasta i Powiatu Lubińskiego”, co roku wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, udziela się w Polskim Towarzystwie Turystyczno-Krajoznawczym. Szkolny poczet sztandarowy uczestniczy w ważnych uroczystościach nie tylko w Lubinie. Placówka corocznie bierze udział m.in. w obchodach rocznicy Forsowania Nysy Łużyckiej w Zgorzelcu.

W tym roku, z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, SP nr 10 organizuje cykl tematycznych spotkań. Zaproszono na nie m.in. historyczną grupę rekonstrukcyjną oraz lubińskich weteranów. – Takie spotkania z żywą historią to wspaniała przygoda dla wszystkich pokoleń. Panowie sami chętnie garną się do rozmów z młodzieżą – opowiada dyrektor.

Pracownicy szkoły dbają też o to, aby uczniowie czuli się w niej dobrze. – Panuje tu życzliwa atmosfera, nasze hasło brzmi: „Tu mnie lubią”. Dla pierwszaków i czwartoklasistów prowadzimy program adaptacyjny: we wrześniu mają okres ochronny – nie karzemy ich i jesteśmy wyrozumiali, by mogli się zaaklimatyzować – opowiada Bożena Latos.

Fot. Szkoła Podstawowa nr 10 w Lubinie


POWIĄZANE ARTYKUŁY