Uczą się języków obcych oraz obsługi komputera, tańczą i śpiewają, organizują mnóstwo imprez – seniorzy z Lubina udowadniają, że emerytura nie musi być straszna. Ich aktywność docenił również Urząd Marszałkowski. Dom Dziennego Pobytu „Senior” otrzymał wyróżnienie od marszałka województwa.
Województwo dolnośląskie po raz pierwszy nagrodziło osoby oraz instytucje działające na rzecz osób starszych, popularyzujące ideę dobrego starzenia się. Wśród wyróżnionych znalazła się kierowniczka Domu Dziennego Pobytu „Senior” oraz prowadzony przez nią ośrodek.
– To dla nas podwójna satysfakcja. Bardzo się napracowaliśmy i cieszy, że zostaliśmy za to docenieni – mówi Elżbieta Miklis.
Pracy w ubiegłym roku rzeczywiście „Senior” miał sporo. Organizował między innymi zabawy dla swoich podopiecznych, festiwale piosenki, przeglądy literackie oraz Dni Seniora.
– Dla mnie wyjątkową imprezą był Przegląd Zespołów Ludowych, ponieważ zorganizowaliśmy go po raz pierwszy i spotkał się z bardzo pozytywnym oddźwiękiem – dodaje Elżbieta Miklis. – Każde nasze działanie spotyka się również z poparciem pana prezydenta, co ułatwia nam pracę.
Dom „Senior” już rozpoczął przygotowania do kolejnych imprez. Jeszcze w tym tygodniu odbędzie się spotkanie noworoczne. Później zaplanowano konkurs kolęd i pastorałek.
Obecnie z zajęć organizowanych przez Dzienny Dom Pobytu „Senior” korzysta około 500 osób. Ponadto część z nich uczęszcza do Uniwersytetu Senioralnego, który działa w Lubinie.
MRT
