Lubinianki wpadły na gorącym uczynku w Polkowicach

208

Policjanci zatrzymali dwie lubinianki, które próbowały okraść jeden polkowickich marketów. 27- i 30-latka wpadły na gorącym uczynku. Wcześniej zdążyły odwiedzić inne sklepy i wynieść z nich towar warty prawie 1,5 tys. zł.

Polkowiccy policjanci otrzymali informację o dwóch kobietach, które chwilę wcześniej wybiegły z jednego ze sklepów z kradzionym towarem. Domyślając się, kim mogą być złodziejki, zaczęli sprawdzać sąsiednie sklepy. Trafili na kobiety w momencie, kiedy te wychodziły z marketu ze skradzionymi rzeczami.

– Zaskoczenia całą sytuacją nie kryła obsługa sklepu, która nie zdawała sobie sprawy, że przed chwilą z półek zniknął towar, który policjanci właśnie ujawnili przy zatrzymanych mieszkankach Lubina. Funkcjonariusze nie tylko odzyskali część skradzionego mienia, ale również przy 30-letniej kobiecie znaleźli kilka porcji handlowych metamfetaminy – informuje st. sierż. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy polkowickiej policji.

To nie były pierwsze kradzieże 27- i 30-latki. Kobiety odwiedziły wybrane przez siebie sklepy trzykrotnie i zabrały z półek towar o wartości 1425 zł.

Wszystko wskazuje na to, że lubinianki z kradzieży uczyniły swoje stałe źródło dochodu.

– Obie kobiety usłyszały już zarzut kradzieży. Dodatkowo 30-latka odpowie za przestępstwo posiadania narkotyków. Lubiniankom grozi nawet do pięciu lat pozbawienia wolności – dodaje oficer prasowy polkowickiej policji.

Fot. polkowicka policja


POWIĄZANE ARTYKUŁY