Początek Nowego Roku to czas postanowień i składania życzeń. Do naszej redakcji dotarły życzenia jednego z Czytelników, który chciałby, by w tym roku Lubin uwolnił się od politycznych przepychanek.
Mieszkańcy nie ukrywają, że mają dość partyjnych sporów i działania na szkodę miasta. Po cichu liczą też, że rok 2010 przyniesie w tej materii jakieś zmiany. Jeden z lubinian dał temu wyraz pisząc wiersz-życzenia noworoczne. – Ich treść kieruję zarówno do rządzących naszym miastem, jak i całym regionem – napisał Czytelnik.
Noworoczne życzenia lubińskiego wyborcy
Purpurą wstydu się okrywa
Blade przeważnie, lico moje
Gdy obserwuję jakie nasi
Wybrańcy toczą boje
Logika ich postępowania
Zawsze sprowadza się do tego
By nigdy nic się nie udało
Rajcom z obozu przeciwnego
Zapominają, że nie po to
Wyborcy na nich głosowali
Lecz, aby nasze ważne sprawy
Wspólnie rozsądnie załatwiali
Tymczasem, ciągle się kontrując
Decyzje uniemożliwiając
Zamiast przysparzać nam korzyści
Lubin na straty narażają
Stąd wielu z nas – wyborców Waszych
Najchętniej by zdecydowało
Aby Wam diet już nie wypłacać
Bo dość się grosza zmarnowało
Więc w Nowym Roku mam życzenie
Byście się dogadali wreszcie
Starostwo, Radni i Prezydent
Ma być normalnie w naszym mieście!
Lubin, 4 stycznia 2010