W ogólnopolskich rozgrywkach Playarena trwa właśnie rywalizacja w Pucharze Wintertoto. Spośród wszystkich aktywnych lig w całej Polsce w walce o trzy przepustki na turnieje półfinałowe Mistrzostw Polski Ligi Nike Playarena pozostało już tylko czterdzieści lig.
Puchar Wintertoto to co roku szansa na zdobycie przepustki na Mistrzostwa Polski w piłce nożnej sześcioosobowej przede wszystkim dla drużyn z niższych klas rozgrywkowych w poszczególnych miastach. W poprzednim roku ta sztuka udała się również także Lubinowi, gdy drugoligowcy znaleźli się w grupie trzech najbardziej aktywnych miast w całej Polsce.
– Na pewno dobrze byłoby powtórzyć zeszłoroczny wynik. Patrząc na wyniki osiągane przez lubińską drugą ligę jest to z całą pewnością w zasięgu zespołów występujących na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej – mówi Bartosz Sawicki, Ambasador Playarena w Lubinie.
Choć do zdobycia przepustki na turniej półfinałowy Mistrzostw Polski Ligi Nike Playarena wciąż jeszcze daleko to lubinianie już niemal na pewno znajdą się w gronie dwudziestu czterech najaktywniejszych lig w tej edycji turnieju. To sprawia, że chrapkę na wygranie Pucharu Wintertoto i wyjazd na ogólnopolskie zawody na coraz większa liczba drugoligowych drużyn.
– Pomimo, że występujemy w drugiej lidze to na tą chwilę wciąż mamy dwie możliwości na awans do turnieju półfinałowego Mistrzostw Polski. Jasnym jest jednak, że przynajmniej teoretycznie łatwiej powinno być to dokonać poprzez wygranie Pucharu Wintertoto a następnie II ligi, niż zwyciężyć w mocno obsadzonym Pucharze Lubina – mówi Adam Michalik, kapitan wicelidera II ligi Pawiej Lubin.
Rywalizacja w Pucharze Wintertoto potrwa do końca lutego. Wtedy też poznamy trzy ligi, które będą mogły wystawić swoich reprezentantów na turnieju półfinałowym Mistrzostw Polski w piłce nożnej sześcioosobowej.