Wielu lubinian zawdzięcza życie zmarłemu wczoraj profesorowi Zbigniewowi Relidze. Dzięki kontaktom lubińskiego kardiologa, doktora Macieja Dałkowskiego z profesorem, wśród pacjentów zabrzańskiej kliniki było wielu mieszkańców naszego regionu.
– To duża strata dla Polskiej nauki. Profesor był bardzo ciepłym i miłym człowiekiem. Gdy mówił chciało się go słuchać – wspomina prezydent Robert Raczyński.
Profesor Zbigniew Religa dobrze znał Lubin, był tu nie raz. Od lat 80. ściśle współpracował z lubińskimi kardiologami. W lubińskim ośrodku rozpoznawano chorobę, kwalifikowano do leczenia i wysyłano do kliniki do Zabrza, którą kierował wówczas profesor Religa.
– Pod koniec lat 80. kilkanaście osób z terenu dawnego województwa legnickiego było kwalifikowanych do przeszczepu serca – wspomina doktor Maciej Dałkowski, obecnie szef Regionalnego Ośrodka Kardiologii w Lubinie. – Później około 300 naszych pacjentów rocznie było kierowanych do Zabrza.
Jak mówi doktor Dałkowski, jego pacjent, Henryk Brzozowski, był pierwszym, który przeszedł przeszczep serca. Potem mężczyzna założył w Lubinie stowarzyszenie, które działało na rzecz transplantacji serca.
– Stowarzyszenie działa od 1989 roku. Na początku profesor Religa był w jego zarządzie. Gdy zauważył, że świetnie dajemy sobie radę, wycofał się z zarządu – opowiada z uśmiechem Edward Rippel, były przewodniczący Stowarzyszenia Transplantacji Serca.
Obaj lubinianie, zarówno doktor Dałkowski jak i Edward Rippel, mieli częsty kontakt z profesorem Religą. Wspominają go jako otwartego człowieka, który zawsze miał czas dla pacjentów i innych lekarzy. W relacjach z Religą nigdy nie było dystansu profesor – zwykły człowiek.
– Był olbrzymim autorytetem dla nas. Zdobył jednak uznanie nie tylko w środowisku medycznym – stwierdza doktor Dałkowski. – Prezentował wyjątkowe cechy. Bez reszty poświęcił się kardiochirurgii. W ośrodku, który założył szkolił i wychowywał specjalistów, m.in. wielu z tych, którzy pracują dziś u nas. W Zabrzu zawsze panowała bardzo serdeczna atmosfera. Szkoleni przez profesora lekarze przenieśli ją również do Lubina.
Profesor Religa zmarł 8 marca po wieloletniej walce z chorobą nowotworową. Miał 70 lat. Był wybitnym kardiochirurgiem, pionierem w dziedzinie transplantologii.
MRT
Fot. www.proszynski.pl
Dziś ukazała się książka wywiad rzeka ze Zbigniewem Religą