– Genialne pomysły, ciekawe dialogi, niecodzienny montaż- lubinianie, którzy przybyli na kolejną premierę filmu lubińskich licealistów, nie kryli zachwytu nad ich pracą. – Film „Powstaniec” pokazuje, że mają już doświadczenie, a filmy nagrywają z ogromną pasją – mówili.
Po „Balladynie” i „Wiedźmaku”, „Powstaniec” to trzecia produkcja lubińskich licealistów. Dziś w sali kameralnej CK Muza odbyła się premiera tego 25-minutowego filmu. Sala wprawdzie nie była wypełniona po brzegi, jednak licealiści podeszli do tego z humorem, żartując, że zapewne wszyscy lubinianie są teraz w kościele, gdzie święcą palmy wielkanocne.
Po projekcji zebrali gromkie brawa, co z pewnością zachęciło ich do dalszej pracy.
– Było trochę błędów technicznych, ale generalnie jesteśmy zadowoleni. Dziś jest niedziela, więc nie oczekiwaliśmy też pełnej sali widzów, jednak myślę, że i tak nie ma co narzekać. Najważniejsze, że film się podobał – opowiada Marcin Lesisz, jeden z młodych filmowców.
„Powstaniec” to film o niepełnosprawnym chłopcu, który musi stoczyć walkę z własnymi słabościami. Jak przyznają młodzi filmowcy ta produkcja była tylko rozgrzewką i próbą sił przed kolejnym dużym filem projekcją.
– Zabieramy się do dalszej pracy nad „Don Kichotem” i tym filmem chcemy gdzieś zaistnieć – dodają licealiści.
MS