Lubińskie lodowisko zostało zamknięte dla łyżwiarzy. Powodem było ocieplenie, które utrzymuje się od paru dni. Wieczorami i popołudniami w weekendy można jednak korzystać z toru lodowego, który otacza taflę lodowiska.
Już w poniedziałek lodowisko było nieczynne.
– Utrzymanie lodowiska przy takiej pogodzie, czyli wysokiej temperaturze, padającym wciąż deszczu i silnym wietrze, pochłania bardzo dużo energii. Dlatego nam się to nie opłacało i musieliśmy chwilowo zamknąć lodowisko – mówi Rafał Sikora z lubińskiego OSiR-u.
Aby lodowisko zostało ponownie uruchomione, temperatura powietrza musi spaść przynajmniej do zera.
– Liczymy, że lodowisko ruszy ponownie od soboty. Śledzimy pilnie prognozy pogody, w których zapowiadają, że w najbliższym czasie przyjdzie ochłodzenie – dodaje Sikora.
Wielbicielom jazdy na łyżwach pozostaje czekać na zmianę aury lub skorzystać z toru lodowego, który czynny jest w dni robocze codziennie od godziny 18 do 20.30, w soboty od 13.15 do 20.30, a w niedziele od 12.15 do 20.30.
MRT