Spadający śnieg z lodem uszkodził wczoraj samochód zaparkowany przy ul. Armii Krajowej 14. Parę minut wcześniej na tylnym siedzeniu auta siedziało dwoje małych dzieci!
– W takich sytuacjach właściciele uszkodzonych pojazdów muszą się kontaktować z administratorem budynku – mówi Robert Kotulski, komendant lubińskiej straży miejskiej. – Tej zimy jest to drugi tego typu przypadek, o którym nam wiadomo – dodaje.
Straż miejska interweniuje, w przypadku gdy administratorzy budynków nie dopełniają obowiązku i lekceważą zagrożenia. Wtedy mundurowi wypisują mandaty. Jednak zazwyczaj kończy się na upomnieniach, bo gospodarze stosują się do uwag strażników i usuwają śnieg czy sople.
Komendant przyznaje, że administratorzy budynków zwykle dogadują się z właścicielami uszkodzonych samochodów i bez problemów wypłacają odszkodowania. W innym przypadku pokrzywdzony musi wystąpić na drogę sądową w postępowaniu cywilnym.
Zdjęcia uszkodzonego samochodu przesłali nam jego właściciele.
