Nie opadły jeszcze emocje z meczu w Hali Podpromie, gdzie Miedziowe Lisy pokonały lidera PlusLigi 3:2. Było to niezwykłe spotkanie, które bez wątpienia podbudowało morale ekipy. Tym razem Cuprum Lubin zmierzyło się z Projektem Warszawa i to w dodatku w Hali RCS. Niestety, komplet punktów zaprała ekipa Piotra Grabana.
Od początku spotkania mocno we znaki gospodarzom dawał się na pewno rosły środkowy Piotr Nowakowski, a także atakujący Linus Weber. W ekipie miejscowych świetnie spisywał się przyjmujący Alexander Berger, który potrafił przebijać się nawet przez potrójne bloki Projektu Warszawa.
Ta część spotkania zamieniła się w walkę punkt za punkt. Jednak świetna zagrywka francuskiego zawodnika Kevina Tillie (złoty medalista igrzysk olimpijskich z 2020 roku) pozwoliła gościom odskoczyć wynikiem i wygrać 21:25. Drugi set to zupełna dominacja gości. Zarówno w elemencie zagrywki, jak i w przyjęciu, ekipa Projektu zdecydowanie wiodła prym, wygrywając 17:25. Werwa Cuprum do walki wróciła w trzecim secie. Bardzo dobrze przy siatce i w polu zagrywki radził sobie środkowy Paweł Pietraszko. Świetnie ponownie zagrał także Berger. Goście jednak mocno atakowali, a w dodatku mieli bardzo skuteczną zagrywkę i tutaj na pewno na wyróżnienie ponownie zasłużył Weber czy Tillie. Cuprum przegrało 23:25 i cały mecz 0:3.
– Po meczu z Rzeszowem na pewno apetyt był większy niż na przegranie szybko trzy do zera. Dobrze zaczęliśmy ten mecz. Prowadziliśmy przez dłuższą część tego pierwszego seta. Później nas dogonili i przechylili go na swoją korzyść. W drugim secie odjechali nam od samego początku. W trzecim, mieliśmy swoje szanse, ale je nie wykorzystaliśmy. Nie graliśmy na pewno tak konsekwentnie jak z Rzeszowem – komentuje Kajetan Kubicki, rozgrywający Cuprum Lubin.
– Wydaje mi się, że zagraliśmy mecz na poziomie, który prezentujemy ostatnio i to wygląda coraz lepiej. Mamy po swojej stronie wiele atutów i dziś fajnie, że Linus zagrał świetny mecz. Czekamy na niego i potrzebujemy go w takiej formie, jakiej zaprezentował, bo ma niesamowity potencjał na zagrywce – podkreśla Artur Szalpuk, przyjmujący Projektu Warszawa.
20.kolejka PlusLigi, Hala RCS Lubin
Cuprum Lubin – Projekt Warszawa 0:3 (21:25, 17:25, 23:25)
MVP: Linus Weber
Cuprum: Berger (10), Pietraszko (9), Lorenc (7), Kaźmierczak (4), Kowalow (2), Pająk (2), Szymura (libero) oraz Kapica (6), Ferens (1), Kubicki.
Projekt: Weber (18), Tillie (11), Nowakowski (8), Szalpuk (8), Wrona (7), Firlej (2), Wojtaszek (libero) oraz Semeniuk (1), Janikowski.
Fot. Mariusz Babicz
