Uwaga kibice! Zostało już tylko ostatnie kilkadziesiąt biletów na
wieczorny mecz Ligi Mistrzów. Wejściówki nie będą już sprzedawane przed
samym meczem.
Od godziny 12 trwa sprzedaż ostatnich wejściówek na dzisiejszy
pojedynek pomiędzy Zagłębiem Lubin, a Steauą Bukareszt. Kto jeszcze nie
nabył biletu, a chciałby zobaczyć spotkanie na żywo, powinien się
pośpieszyć. Bilety w cenie 50 zł (normalny) i 30 zł (ulgowy) na sektor
„G” można kupić w kasie nr 2 jeszcze tylko przez kilka godzin. – Przed
samym spotkaniem kasy będą już zamknięte – informuje Arkadiusz
Trzeciakiewicz, dyrektor marketingu.
20.45 to dziś magiczna godzina w Lubinie. Dokładnie wtedy usłyszymy
gwizdek sędziego, który otworzy pierwsze spotkanie w drugiej grupie w
fazie eliminacyjnej Ligii Mistrzów pomiędzy Zagłębiem Lubin, a Steauą
Bukareszt. Bramy na trybuny dla kibiców zostaną otwarte już dwie
godziny przed meczem. – Prosimy więc kibiców o jak najwcześniejsze
przybycie na stadion, co najmniej godzinę przed rozpoczęciem spotkania
– dodajeArkadiusz Trzeciakiewcz, dyrektor. – Szybsze przybycie usprawni
wejście wszystkich kibiców na stadion.
Do dzisiaj sprzedano około siedmiu tysięcy biletów na wieczorny pojedynek.
Zawodnicy Steauy na Dolny Śląsk przybyli wczoraj rano, nocowali w
jednym z legnickich hoteli. Lubinianie natomiast od wczoraj przebywają
za miastem, by w spokoju przygotować się do meczu.
Fot. Wojciech Obremski, na zdjęciu trener Steauy, Gheorge Hagi podczas zaimprowizowanej wczoraj konferencji prasowej w Zagłębiu