W meczu na szczycie IV ligi dolnośląskiej Miedź Legnica pokonała KS Polkowice 4:0. Była to pierwsza porażka zielono-czarnych w tym sezonie.
Spotkanie w Legnicy miało być hitem kolejki. Na stadionie przy ulicy Świerkowej zmierzył się dwie najlepsze ekipy IV ligi. Pojedynek był wyrównany do 39 min., kiedy to podopieczni trenera Jarosława Pedryca popełnili prosty błąd w obronie. Szymon Zgarda dośrodkował w pole karne, a niepilnowany Adam Wasilewski strzałem głową wpakował futbolówkę do bramki KS-u. Dwie minuty później było już 2:0 a na listę strzelców ponownie wpisał się Wasilewski. Po przerwie polkowiczanie próbowali odrobić straty, jednak w 48 min. nadziali się na kolejną kontrę, a do bramki Damiana Primela trafił Mateusz Bany. Wynik spotkania ustalił w 85. minucie Tomasz Wojciechowski.
– Miedź dysponuje szeroką i bardzo wyrównaną kadrą. Była to dla moich piłkarzy lekcja pokory. Nie robimy jednak z tej porażki tragedii. To kolejne doświadczenie dla beniaminka z Polkowic. Przed nami kolejne spotkania, które będziemy chcieli rozstrzygnąć na swoją korzyść – podsumował spotkanie trener Jarosław Pedryc.
Miedź II Legnica – KS Polkowice 4:0 (2:0)
Bramki: Wasilewski 39, 41, Bany 48, Wojciechowski 85.
Miedź II: Budzyński – Zgarda, Bany, Wosiek, Oleksa, Kulasa (63 Wojciechowski), Nowak (75 Światły), Zieliński, Kasperkiewicz, Machaj (68 Chodyga), Wasilewski (87 Kuśnierz).
KS Polkowice: Primel – Karpiński (60 Zawadzki), Sworacki, Wacławczyk, Szymik, Bancewicz, Fryzowicz, Dziadowicz (60 Jurak), Szuszkiewicz, Drzazga, Kaliciak.