Zagłębie czeka ciężka przeprawa do końca rundy jesiennej. Mecze z Legią, Górnikiem i Lechem to prawdziwy chrzest bojowy. Dziś miedziowi grali na wyjeździe z Legią Warszawa. To zaległy mecz z 1. kolejki rundy jesiennej. Po golach Rybusa, Radovicia i Ljuboji podopieczni Pavla Hapala przegrali 3:0.
Koniec meczu.
Końcówka należy zdecydowanie do Legii. Zagłębie bezskutecznie walczy o piłkę.
3 minuty doliczył arbiter główny spotkania
Astiz powstrzymał Woźniak. Faulu nie było.
Ljuboja i Kosecki robią w polu karnym Zagłębia co chcą. Jeden z nich mógł przed chwilą być autorem czwartej bramki dla Legii.
Za Reinę wchodzi Maciej Małkowski.
Rybus z prawej strony do Ljuboji, a ten wślizgiem wyłapuje futbolówkę. Strzelił gola. 3:0.
Strzał Rybusa, piłka odbiła się od obrońców Zagłębia, po czym trafiła do Ljuboji, a ten nie nawet w nią nie trafił.
64′ Kolejna zmiana. Za Sernasa wchodzi Traore
62′ Na murawę wbieg Wilczek za Rakowskiego. W meczu z Polonią Warszawa taka zmiana przyniosła Zagłębiu bramkę. Po zagraniu Wilczka do siatki polonistów piłkę wbił Traore.
61′ Radović zwiększa przewagę Legii na 2:0.
55′ Rybus do Radovicia, lecz ten myli się. Pudło!
53′ Jędrzehjczyk fauluje Costę
51′ Rzut rożny. Legia dość mocno atakuje
48′ Spokojnie, żeby nie powiedzieć nudno, rozpoczęła się druga odsłona spotkania
46′- Zaczęła Legia. Warszawiacy rozciągają grę.
Gramy!
Oba zespoły są już na płycie boiska.
Przypomnijmy tylko w jakim składzie gra zespół Hapala:
30. Aleksander Ptak
21. Bartosz Rymaniak
3. Csaba Horvath (k.)
13. Sergio Reina
6. Błażej Telichowski
2. Costa Nhamoinesu
17. Adrian Rakowski
18. Janusz Gancarczyk
21. Bartosz Rymaniak
25. Łukasz Hanzel
9. Darvydas Sernas
Koniec pierwszej połowy. Podsumujmy. Żółta kartka dla Woźniaka za faul na Rybusie. Miedziowi oddali cztery celne strzały w kierunku bramki Kuciaka. Legioniści nieco mniej, bo dwa. Mecz minimalnie lepszy w wykonaniu Warszawy. Zagłębie ma o czym mysleć w przerwie spotkania – Nie gramy źle i szkoda, że przegrywamy. Legia ma z nami problem – podsumował pierwszą część spotkania Bartosz Rymaniak, Zagłębie Lubin.
Gramy dłużej dwie minuty.
Piłka przed polem karnym trafiła do Hanzela. Ten zdołał oddać ciekawy strzał z linii pola karnego. Broni Kuciak.
Wawrzyniak powstrzymał Gancarczyka. Zawodnik Zagłębie dość aktywnie włącza się do akcji podbramkowych.
"Raku" po za boiskiem. W starciu z zawodnikiem Legii został uderzony w głowę.
Adrian Rakowski dostał piłkę od Costy na głowę. W polu karnym uderzył wprost w ręce golkipera Legii.
W 20. minucie pojedynku, Maciej Rybus po zagraniu Ljuboji dał prowadzenie Legii 1:0. Miedziowi do tego momentu grali dosyć ciekawą piłkę. Kilka akcji mogło zakończyć się gole. Swoje szanse miał Costa i Sernas. Wzorowo dziś na Łazienkowskiej gra Bartek Rymaniak, który wrócił po dłuższej przerwie na boisko.