Romuald Kujawa oraz Janusz Kudyba wracają po wielu latach przerwy. Trenerzy wspólnie poprowadzą reprezentację Dolnego Śląska w kategorii oldboy +42. Dla tego duetu to powrót po 15 latach do pracy w Dolnośląskim Związku Piłki Nożnej. Wówczas poprowadzi kadrę amatorów do Mistrzostwa Europy UEFA Region’s Cup. – Lata uciekają, ale cele nigdy się nie zmieniają. Na boisko zawsze wychodzi się po to, by wygrywać – mówi Romuald Kujawa, piłkarz 70-lecia Zagłębia Lubin.
Mistrzostwa Polski w kategorii oldboy to nowa inicjatywa, ponieważ odbędą się po raz pierwszy. Dotychczas sformalizowane rozgrywki pod batutą wojewódzkich ZPN miały miejsce na Dolnym Śląsku. – Od wielu lat dbamy o to, by nasi doświadczeni zawodnicy mieli możliwość rywalizacji z rówieśnikami. Obecnie takie rozgrywki odbywają się w sześciu ligach, w których łącznie występują pięćdziesiąt trzy zespoły. Podobnie, jak w przypadku wielu innych spraw, również i pod tym względem byliśmy prekursorami – mówi Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.
Wprowadzenie nowych, ogólnopolskich rozgrywek sprawiło, że władze Związku musiały rozejrzeć się za sztabem szkoleniowym, który podejmie się tego wyzwania. To z całą pewnością nie będzie łatwe, bo taką kadrę trzeba stworzyć od zera. Wybór padł na doświadczony duet trenerski Janusz Kudyba i Romuald Kujawa. – Na pewno mamy z czego wybierać, bo Dolny Śląsk od zawsze stał futbolem. Nasze kluby wychowały wielu wartościowych zawodników a my będziemy chcieli z nich skorzystać. Wspólnie z Romkiem (Kujawą – przyp. red.) mamy spore rozeznanie, jeśli chodzi o rozgrywki oldboy, bo aktywnie w nich uczestniczymy. Nie zamykamy się jednak w swoim gronie, bo chcemy wybrać jak najlepszą kadrę – zaznacza Janusz Kudyba.
Dla wspomnianego duetu to powrót pod szyld Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. Dokładnie piętnaście lat temu reprezentacja amatorów najpierw zdobyła Mistrzostwo Polski, a następnie pojechała do Bułgarii na europejski czempionat. W fazie grupowej zajęła pierwsze miejsce. Pokonała zespoły z Włoch i Ukrainy. Zremisowała jedynie z Portugalczykami, co dało awans do finału. W nim Dolnoślązacy przegrywali z gospodarzami, jednak dzięki bramce Sudoła w 74. Minucie udało się doprowadzić do dogrywki. W niej trafienie zaliczył Jaskułowski i reprezentacja pod wodzą duetu Kudyba-Kujawa mogła cieszyć się z historycznego Mistrzostwa Europy Amatorów. W tamtym turnieju grało kilku zawodników, którzy później zrobili spore kariery. Mowa przede wszystkim o dwóch graczach – wtedy – Polonii/Sparty Świdnica: Arkadiuszu Piechu i Januszu Golu. Obaj kilka lat później zadebiutowali nawet w reprezentacji Polski. – Wiedzieliśmy, że mamy do dyspozycji naprawdę zdolnych zawodników, którzy prezentują wysoki poziom sportowy. To nie była nawet kwestia wiary w sukces, ale wręcz pewność siebie. Podobnie podchodzimy do sprawy teraz. Niezależnie, z kim przyjdzie nam się zmierzyć to chcemy wygrywać. Z wiekiem sprawność fizyczna u zawodników maleje, ale mogę zapewnić, że w zamian jeszcze bardziej rośnie chęć wygrywania – mówi Romuald Kujawa, piłkarz 70-lecia Zagłębia Lubin.
Jak zapowiadają przedstawiciele Związku, wkrótce rozpocznie się selekcja zawodników, którzy stworzą reprezentacje Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej w kategorii oldboy. Zaplanowanych zostanie kilka konsultacji, podczas których chętni będą mogli spróbować swoich sił. Będzie z całą pewnością w kim wybierać, ponieważ w głowach trenerów już znajduje się grubo ponad setka potencjalnych zawodników.