Wójt gminy Rudna skazany

305

Dziś zapadł wyrok w sprawie tzw. przestępstwa wyborczego w Rudnej. Wójt gminy Rudna Władysław Bigus i sekretarz Andrzej Bobrek zostali uznani przez sąd za winnych.

– Kara nie jest istotna, bo ona tylko symbolizuje winę. Ważne, że sprawiedliwość zwyciężyła – mówił po rozprawie Waldemar Latos, który wraz z Adelą Szklarz w ostatnich wyborach samorządowych był kontrkandydatem Władysława Bigusa do fotela wójta gminy Rudna.

Sędzia Sądu Rejonowego w Lubinie uznał Władysława Bigusa – wójta gminy Rudna i Andrzeja Bobrka – sekretarza, winnymi zarzucanego im czynu.

Sąd skazał Władysława Bigusa na siedem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Dodatkowo obarczył Bigusa grzywną w wysokości sześciu tysięcy złotych.

Andrzejowi Bobrkowi wymierzył karę pięciu miesięcy pozbawienia wolności, na okres próby dwóch lat, i czterech tysięcy złotych grzywny.

Przypomnijmy, że proces toczył się o kwestię dopisywania do list wyborczych osób nieuprawnionych. Osoby te w chwili wyborów nie zamieszkiwały w gminie Rudna. Część z nich deklarowała, że często dojeżdża do Rudnej, niemniej ich miejsce zamieszkania jest inne.

Sędzia uznał, że wójt i sekretarz nie dopełnili obowiązków sprawdzenia, czy wpisane przez wyborców w deklaracji miejsca zamieszkania, zgadzają się ze stanem faktycznym.

Latos przekonywał, że nie jest to sprawa osobista, bowiem najbardziej ucierpieli na niej mieszkańcy Rudnej. Demokratyczne wybory zostały podważone. – Sprawa toczyła się naprawdę długo, bo od poprzednich wyborów w 2014 roku – mówi Latos.

– Nie żywiłem do wójta żadnych pretensji jako do osoby, tylko do urzędnika. Chodziło o to, że nieuczciwie w tych wyborach startował – mówi Latos. – Liczę, że wybory, które nastąpią jesienią, będą wolne od takich zagrań, że sprawiedliwie będziemy walczyć o głosy wyborców – dodaje.

– Dzisiejszy wyrok jest satysfakcjonujący dla wszystkich mieszkańców gminy Rudna. Przywraca on wiarę w demokratyczne wybory – mówi Adela Szklarz, oskarżycielka.

Wyrok nie jest prawomocny.

Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.


POWIĄZANE ARTYKUŁY