LUBIN. Dziś początek kalendarzowego lata. – W tym roku lato nie będzie nas jednak rozpieszczać. Czeka nas loteria burzowa: raz ciepło, potem burze, ochłodzenie i znów upały. I tak aż do sierpnia – zdradza geomorfolog Jerzy Kucharski, który z każdą zmianą pory roku przepowiada pogodę dla Czytelników naszego portalu.
W lipcu temperatury mogą sięgać nawet 30 stopni Celsjusza. Upały nie będą się jednak utrzymywać przez cały miesiąc. – Będzie upalnie, a potem burzowo. I tak na okrągło. Deszcze nie będą jednak zbyt obfite, więc nie ma zagrożenia powodziowego. Wiem to z obserwacji moich mrówek, które nie zabezpieczają kopców – zdradza Jerzy Kucharski.
Zdaniem geomorfologa najlepszym okresem na wakacyjny wyjazd jest sierpień. – Ten miesiąc będzie bardziej stabilny, jeśli chodzi o dłuższe utrzymywanie się wyższych temperatur. Generalnie będzie ciepło, bo dziś na dworze mamy piękną pogodę i podobnie ma być 24 czerwca, na Jana. A jak mówi przysłowie „Jak się święty Jan obwiesi, takich będzie dni 30”. I zazwyczaj się to sprawdza – dodaje Jerzy Kucharski.