Kurator: tu nie będzie spalonej ziemi

2975

– Chwalę, a jednocześnie proszę o jeszcze – tak dolnośląski kurator oświaty Roman Kowalczyk komentuje I Powiatowy Festiwal Piosenki Przedszkolnej „Dziecięce brzmienie”, który zorganizowało Centrum Działań Twórczych. – Przyjechałem zerknąć jak to tu wszystko wygląda – dodaje, nawiązując do powstania CDT i zamiaru likwidacji Młodzieżowego Domu Kultury.

Roman Kowalczyk, dolnośląski kurator oświaty

Jak już pisaliśmy, powołaniu CDT towarzyszyły niepokoje ze strony rodziców, których dzieci uczęszczały do Młodzieżowego Domu Kultury. Wcześniej zapadła bowiem decyzja o zamiarze likwidacji tej placówki.

– Nie kryję, że były pewne napięcia, ba, nawet protesty i gdyby było tak, że w Lubinie likwidowany jest Młodzieżowy Dom Kultury i w to miejsce nie powstaje nic, to kategorycznie bym się na to nie zgodził. Natomiast otrzymałem poważne zapewnienia i traktuję je wiążąco, że ta nowa instytucja, która niedawno została powołana, będzie mieć ofertę – podkreśla Roman Kowalczyk. – Mam też zapewnienie ze strony pana starosty i ze strony rady, że finansowanie, które do tej pory było przeznaczane na MDK, pozostanie co najmniej w takiej samej wysokości. I ja trzymam ich za słowo – dodaje.

Kurator bardzo pochlebnie wypowiedział się na temat działalności Centrum Działań Twórczych i jego pierwszej większej inicjatywie, czyli wspomnianym festiwalu dla przedszkolaków.

– Już teraz mogę powiedzieć, że tu nie będzie spalonej ziemi, tu będzie dobra kontynuacja. Cieszę się, że CDT rozpoczyna swoją działalność i robi to z takim przytupem. Chwalę, ale jednocześnie proszę o jeszcze – podkreśla.

Przypomnijmy, że podczas ostatniej sesji radni powiatowi przegłosowali uchwałę o zamiarze likwidacji Młodzieżowego Domu Kultury. To początek procesu likwidacji tej instytucji. Teraz powiat czeka na oficjalną opinię dolnośląskiego kuratora oświaty i wówczas sprawa ponownie trafi na sesję rady.

Do końca tego roku MDK powinien zostać zlikwidowany. Jego miejsce zajmie Centrum Działań Twórczych, które funkcjonuje od kwietnia – instytucja kultury zastąpi więc jednostkę oświatową. Jak zapewniają władze powiatu, daje to zupełnie nowe możliwości, choćby na pozyskanie wsparcia finansowego z zewnętrznych źródeł.


POWIĄZANE ARTYKUŁY