Około 40 ton słomy spłonęło dziś w nocy w Dziesławiu, niedaleko Lubina. Policja nie wyklucza, że przyczyną pożaru mogło być podpalenie.
Pożar wybuchł około wczoraj około 22.
– Na miejsce udały się trzy jednostki straży pożarnej , które przez kilka godzin walczyły z żywiołem. Dopiero o 3 nad ranem udało się ugasić płomienie. Oprócz słomy pożar strawił też konstrukcję dachu wiaty, w której była ona przechowywana – informuje dyżurny lubińskiej straży pożarnej.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi lubińska policja, ponieważ istnieją przypuszczenia, że przyczyną pożaru może być podpalenie.
MS