W meczu wyjazdowym rozegranym w Bogatyni piłkarze KS-u Polkowice pokonali Granicę 3:2 (1:1). Dzięki wygranej podopieczni trenera Jarosława Pedryca nadal są niepokonani w lidze.
Polkowiczanie pojechali do Bogatyni osłabieni brakiem swojego lidera Macieja Bancewicza, który pauzował za żółte kartki. Spotkanie było typowym meczem walki. Od pierwszych minut gospodarze zawiesili naszej drużynie wysoko poprzeczkę. Jednak to nasi sąsiedzi zza miedzy jako pierwszy wyszedł na prowadzenie. W 16 min. Mariusz Szuszkiewicz dograł piłkę dokładnie do Wojciecha Juraka, a ten nie miał problemu z pokonaniem golkipera miejscowych. W 30 min. Granica wykorzystała nieporozumienie polkowickiej obrony i doprowadziła do remisu. Po pierwszej połowie było 1:1. W drugiej odsłonie sytuacja na murawie nie ulegała zmianie. Nadal stroną prowadzącą grę byli polkowiczanie. W 80 min. Ariel Sworacki po rzucie wolnym posłał piłkę w pole karne rywala. Ta odbiła się od gracza z Bogatyni i wpadła do bramki gospodarzy. Od tego momentu polkowiczanie szukali kolejnego gola. W 90 min. z 16 metrów huknął Dawid Dziadowicz i zrobiło się 3:1. W doliczonym czasie gry miejscowi zdobyli swoją drugą bramkę i mecz zakończył się wygraną KS-u Polkowice 3:2.
– Gospodarze zagrali dobre spotkanie i byli dla nas równorzędnym rywalem. Jednak moi chłopcy pokazali charakter i odnieśli kolejne zwycięstwo ligowe – podsumowuje spotkanie trener Jarosław Pedryc.
Granica Bogatynia – KS Polkowice 2:3 (1:1)
Bramki dla KS: Jurak 16, samobójcza 80, Dziadowicz 90
KS Polkowice: Primel – Zawadzki (70 Karpiński), Szymik, Wacławczyk, Jurak (60 Dziadowicz), Drzazga, Szuszkiewicz, Kaliciak (90 Czerep), Sworacki, Kasiński, Fryzowicz.