Na dwa miesiące do aresztu trafił młody mężczyzna, który handlował narkotykami. Grozi mu kara do dziesięciu lat więzienia.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego lubińskiej policji w wyniku pracy operacyjnej ustalili, że w jednym z mieszkań na terenie miasta jest osoba, mogąca posiadać spore ilości narkotyków.
– Do środka zmuszeni byli wejść siłowo, gdyż mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi – informuje aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP Lubin. – Ustalenia były trafne. Na miejscu zatrzymano 22-latka i ujawniono prawie 185 porcji środków odurzających w postaci marihuany. Wewnątrz lokalu zabezpieczono również gotówkę – dodaje.
Mężczyzna trafił na dołek, a następnie usłyszał zarzuty postawione przez prokuratora. – Dotyczyły one posiadania wbrew przepisom ustawy znacznej ilości środków odurzających, nakłaniania innych osób do ich użycia oraz udzielania środków innym osobom w celu osiągnięcia korzyści majątkowej zaznacza asp. Pawlik.
Śledztwo w tej sprawie wszczęła lubińska prokuratura. Na jej wniosek sąd zastosował wobec podejrzanego środek karny w postaci tymczasowego aresztu na dwa miesiące.
Zatrzymanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.