Kolejne emocje związane z piłką ręczną czekają miedziowych kibiców w najbliższy piątek. Podopieczne Bożeny Karkut tym razem zmierza się z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Spotkanie zostanie rozegrane na terenie rywala o godzinie 17.00. – Trzeba się szybko otrząsnąć i grać dalej – powiedziała Karolina Semeniuk-Olchawa po meczu z AZS Politechniką Koszalińską.
Napięty grafik spotkań żeńskiego szczypiorniaka odbił się czkawką w lubińskim zespole. Najpierw porażka w drugim spotkaniu z Metz Handball (22:24), a kilka dni później również negatywny rezultat w ligowym meczu z AZS Politechniką Koszalińską (24:25). Zmęczenie daje się we znaki nawet najlepszym, a przed zespołem kolejne boje. Najbliższy już w piątek w Piotrkowie Trybunalskim. – Mówiłam już od samego początku dziewczynom, że ten maraton meczowy jaki nas czeka, to spotkania z ekipami, dla których punkty są bardzo, ale to bardzo cenne. Żaden z tych meczy lekki nie będzie. Do Piotrkowa również jedziemy z tą świadomością, że rywalki będą szukały z nami punktów. Wszystko pewnie dzieje się po coś. Przegrana z Koszalinem powinna być motywacją, aby w pojedynku z Piotrcovią zagrać o niebo lepiej – powiedziała Bożena Karkut, szkoleniowiec KGHM Metraco Zagłębia Lubin.