Tym razem w dosyć niezwykłym miejscu, bo pod jednym z lubińskich hipermarketów, Regionalne Centrum Krwiodawstwa zbierać będzie krew. Organizatorzy akcji liczą, że właśnie tu mają największe szanse na pozyskanie dawców. Tym bardziej, że wakacje to okres wyjątkowo ciężki dla centrów krwiodawstwa.
– W okresie wakacyjnym krwiodawcy często przebywają na urlopach, brak jest możliwości zorganizowania akcji poboru krwi w szkołach i na uczelniach, zwiększa się za to liczba wypadków w związku z przemieszczaniem się ludzi, a to wszystko wpływa na uszczuplenie zasobów krwi – wylicza Agnieszka Beniuk-Patoła z Narodowego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
Dlatego centrum krwiodawstwa połączyło siły z siecią hipermarketów. Przez całe wakacje odwiedzą 59 sklepów w całej Polsce. Na trasie znalazł się również Lubin. Akcja oddawania krwi odbędzie się u nas już w najbliższy piątek, 2 lipca. Swój punkt Regionalne Centrum Krwiodawstwa rozłoży pod Tesco. Zbiórka potrwa cztery godziny, od 12 do 16.
– Organizując zbiórki krwi przy naszych sklepach w jedenastu miastach chcemy dać szansę każdemu klientowi i pracownikowi, który chce pomóc – mówi Ewa Medyk, kierownik lubińskiego Tesco.
W zeszłym roku podczas takiej akcji udało się zebrać w całej Polsce około 600 litrów krwi. W Polsce każdego roku krew ratuje życie około 2 milionom ludzi. Codziennie potrzeba jej od ponad 10 tysięcy dawców, co znaczy, że co siódmy mieszkaniec Lubina może przyczynić się do uratowania ludzkiego życia. Jednorazowo oddaje się 450 ml, co stanowi około 10 procent całej krwi krążącej w ludzkim organizmie.