Krew pod Coolturką

36

Wyszedł na papierosa, a już chwilę później leżał skatowany na chodniku. Bijatykę trzech mężczyzn zauważyli jednak klienci Coolturki, którzy od razu wezwali pogotowie i policję. – Dzięki bardzo szczegółowemu opisowi sprawców funkcjonariusze nie mieli żadnych wątpliwości, że za rozbój odpowiadają dwaj mężczyźni, 20- i 24-letni mieszkańcy Lubina – mówi aspirant Karolina Hawrylciów z lubińskiej komendy.

Dziś po godz. 2 w nocy z lokalu Coolturka przy ul. Armii Krajowej wyszedł 27-letni mężczyzna. Klienta pubu zaczepiło dwóch mężczyzn.

– Zażądali od niego telefonu komórkowego. Gdy ten odmówił, 20- i 24-latek mocno go pobili. Na szczęście całe zajście widziało dwóch świadków. Jeden z nich zadzwonił niezwłocznie na pogotowie oraz policję, podając bardzo szczegółowy opis wyglądu sprawców. Dzięki temu policjanci, którzy usłyszeli komunikat oficera dyżurnego, nie mieli żadnych wątpliwości, że niedługo po zdarzeniu zatrzymują sprawców – relacjonuje policjantka.

Kilka minut później pod lokal podjechała karetka pogotowia, która przewiozła poszkodowanego mieszkańca gminy Lubin do szpitala. Po udzieleniu pomocy medycznej 27-latek został zwolniony do domu.

20 i 24-letni mieszkańcy Lubina byli pod wpływem alkoholu. Nie wiadomo czy wcześniej bawili się w tym samym lokalu co pokrzywdzony. Po wytrzeźwieniu mężczyźni usłyszą zarzuty. Za usiłowanie rozboju grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. http://youtu.be/gO9uUlkuK_0


POWIĄZANE ARTYKUŁY