Kradzieże były jej źródłem dochodu

63

Nawet pięć lat za kratami może spędzić 27-latka, którą zatrzymali lubińscy policjanci. Kobieta jest podejrzana o to, że od stycznia do sierpnia regularnie okradała miejscowe markety, czyniąc z tego stałe źródło dochodu. Jej łupem padał głównie alkohol oraz artykuły spożywcze i chemiczne. Właściciele sklepów szacują straty w co najmniej kilku tysiącach złotych.

Do lubińskiej policji kilka dni temu wpłynęło zgłoszenie o kradzieży alkoholu w jednym z marketów na terenie miasta.  Nad sprawą pracowali funkcjonariusze z wydziału kryminalnego tutejszej jednostki. Mundurowi dość szybko ustalili i zatrzymali sprawczynię tej kradzieży. Okazało się, że kobieta jest im dobrze znana z podobnych przestępstw.

– Funkcjonariusze, na podstawie własnych ustaleń i informacji, dodatkowo udowodnili 27-latce inne kradzieże ze sklepów. Jak ustalili policjanci, kobieta kradła przede wszystkim alkohol, artykuły spożywcze i chemiczne. Co ukradła spieniężała, traktując ten proceder jako stałe źródło dochodów. Straty, na jakie naraziła właścicieli sklepów, oscylują wokół kilku tysięcy złotych – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej policji w Lubinie. 

Zatrzymana usłyszała już zarzuty i do wszystkich czynów się przyznała. Za kradzieże może jej grozić do pięciu lat więzienia.

Fot. ilustracyjne


POWIĄZANE ARTYKUŁY