Można było posłuchać muzyki, obejrzeć film, a nawet wziąć udział w warsztatach piwowarskich. Najwięcej lubinian wolało jednak na własnej skórze przekonać się o tym, które jest najlepsze. Wśród nich znalazło się sporo fanów Zagłębia Lubin, którzy przyszli uczcić dzisiejszy sukces miedziowych.
Zainteresowanie sympatyków trzecim, i ostatnim, dniem Lubińskiego Festiwalu Piwa potwierdziły nawet dziewczyny obsługujące stoisko ze sławnym „Zagłębiakiem”. – Dzisiaj zainteresowanie jest rzeczywiście ogromne. Co chwilę podchodzą kibice – przyznają zgodnie tłumacząc, że ma to związek z derbowym meczem, który Zagłębie wygrało ze Śląskiem 4:0.
Ale jak wiadomo pierwsza tego typu impreza w naszym mieście to nie tylko picie piwa. Lubinianie mogli dowiedzieć się między innymi jak warzyć złoty trunek lub w jaki sposób stworzyć przedmioty codziennego użytku z wikliny oraz posłuchać muzyki.
Dziś dla mieszkańców naszego miasta wystąpili m.in. Antymatematyka, Aleksandr Burdyug & Andrey Fesenko oraz The Mohers Band. Na koniec lubinianie mogli bawić się przy muzyce zespołu Czerwie, którą polecał dyrektor Ośrodka Kultury Wzgórze Zamkowe, Marek Zawadka.
Jak wiadomo impreza będzie cykliczna. – Już wiemy, że w przyszłym roku, ale nie wiosną, lecz jesienią, zorganizujemy drugi festiwal piwa – zapewnia dyrektor.