Koniec wielkiej inicjatywy społecznej

20

– Kończymy coś wielkiego. Coś, co rozpoczęło się siedemnaście lat temu – realizację społecznej inwestycji. Dwa pawilony hospicjum już stoją i funkcjonują – cieszy się Zbigniew Warczewski, prezes Stowarzyszenia Palium, które przez wiele lat starało się, aby powstało to miejsce, a później je rozbudowało. Dziś podziękowano wszystkim tym, którzy przyczynili się do powstania lubińskiego hospicjum.

Wiele osób dołożyło swoją cegiełkę do budowy. I duże firmy, i fundacje, ale także wiele prywatnych osób. – W ubiegłym roku mieliśmy 3200 wpłat z jednego procenta, czyli sporo lubinian się dołożyło – dodaje Warczewski. – Duży wkład mieli Fundacja Polska Miedź i prezydent Lubina, ale także wiele innych instytucji czy osób.

Tym najbardziej hojnym i wytrwałym podziękowano, wręczając aniołka i dyplom.

Jak co roku, przyznano też żonkile, czyli, jak nazywa je prezes Palium, hospicyjne oskary. Otrzymują je zawsze ci, którzy najbardziej angażują się w budowę czy działalność lubińskiego hospicjum. Tym razem byli to: Cecylia Ewa Stankiewicz, szefowa Fundacji Polska Miedź oraz Ryszard Janeczek, prezes PeBeKi. Stowarzyszenie postanowiło uhonorować w ten sposób także swojego prezesa – Zbigniewa Warczewskiego, bo przecież bez niego nie byłoby hospicjum.

– To inicjatywa nie tylko społeczna, ale po prostu ludzka. Tym bardziej należy podziękować wszystkim tym, którzy się w nią zaangażowali – mówi prezydent Lubina Robert Raczyński.

– Wszystkim należy się podziw, podziękowanie i szacunek – dodaje starosta lubiński Tadeusz Kielan.

Choć Stowarzyszenie Palium oficjalnie zakończyło działalność inwestycyjną, to nadal będzie funkcjonować. – Będzie się opiekować hospicjum – zapewnia Warczewski.

Budowa tego obiektu rozpoczęła się wiele lat temu. Pierwszą część tworzono z ogromnym trudem przez wiele lat, rozbudowa poszła już jednak błyskawicznie. Dziś w obu częściach są 24 miejsca. Obiekt jest doskonale wyposażony.

– Po prostu dziękuję – nie krył wzruszenia przemawiając ze sceny w dużej sali Muzy Zbigniew Warczewski.

Dla zgromadzonych na koniec wystąpił Zespół Piosenki i Tańca Gwarkowie.

Dzisiejszy koncert miał być dedykowany Kindze Resiak. Organizatorzy chcieli apelować o pomoc dla chorej na białaczkę lubinianki. Jednak choroba była szybsza. Dlatego koncert dedykowano pamięci dziewczynki.


POWIĄZANE ARTYKUŁY