Komendant chwali lubinian

12

LUBIN. Opuszczone budynki, ogrodowe altany, dworzec PKP oraz piwnice – to miejsca, w których najczęściej przebywają bezdomni. Kilka razy w miesiącu, szczególnie w godzinach porannych, straż miejska i pracownicy MOPS-u patrolują te miejsca. – Funkcjonariusze proponują ludziom bez dachu nad głową ciepły posiłek i pobyt w ośrodku w Żukowicach.

Kontrole trwają już od października. – Wprawdzie nasze patrole są przez cały rok, ale to właśnie na czas mrozów jest ich więcej – informuje komendant straży miejskiej, Robert Kotulski. – Mundurowi współpracują z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej.

Na pochwały – jak się okazuje – zasługują mieszkańcy naszego miasta. Szczególnie w tym okresie istotne są dla strażników zgłoszenia od lubinian. – W ciągu dnia mamy nawet po kilka telefonów. Mieszkańcy dzwonią, a my reagujemy na takie zgłoszenia. Dotyczą one nie tylko ludzi bezdomnych, ale i innych, budzących niepokój, zdarzeń – podsumowuje komendant.


POWIĄZANE ARTYKUŁY