Kolizyjna środa

16

Lubinianka razem z synem trafiła do szpitala na badania, po tym jak próbując ominąć dzikie zwierzę, wjechała swym fordem focusem do rowu. Do zdarzenia doszło na wysokości Koźlic około godz. 13.20. Kobieta jechała od strony Rudnej w kierunku Lubina.

Ponad dwie godziny później do rowu wjechał kierowca poloneza. Mężczyzna, jadąc z Lubina do Ścinawy, chciał ominąć rowerzystę. Manewr ten mu się jednak nie udał i uderzył w pozostawioną od wczoraj w rowie alfę romeo.

– Oba zdarzenia zostały zakwalifikowane jako kolizje. Nikomu nic się nie stało. Wszyscy uczestnicy byli trzeźwi – informuje oficer dyżurny lubińskiej policji.


POWIĄZANE ARTYKUŁY