Kolizja na krajowej trójce

63

Krajowa „trójka”, zjazd na Zimną Wodę – skrzyżowanie, jak mówią kierowcy, problematyczne, umiejscowione zaraz za górką, gdzie na prostej drodze samochody rozwijają dużą prędkość i o wypadek nietrudno. Dzisiaj, tuż po południu doszło tutaj do kolizji trzech aut.

Do kolizji doszło tuż po południu. Kierujący osobowym mercedesem zatrzymał się przed zjazdem na Jaroszówkę. Jadący za nim kierowca volvo, zatrzymał się za nim, czekając aż będzie mógł kontynuować jazdę. Wtedy z tyłu uderzył w niego sprinter.

– Czekałem, aż przejadą samochody z naprzeciwka i kierowca przede mną skręci w lewo – mówi uczestnik wypadku. – Usłyszałem tylko pisk opon i huk. Jadący za mną nie wyhamował na czas i pchnął mnie na auto z przodu.

Tę wersję potwierdza oficer prasowy lubińskiej policji Jan Pociecha, dodając, że sprawca kolizji, kierowca mercedesa sprintera, otrzymał 600 zł mandatu i 6 punktów karnych. 

Pierwsze auto, osobowy mercedes, wyszedł z kolizji w zasadzie bez szwanku. Jak widać na zdjęciach, mniej szczęścia miało volvo. Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało, jednak to przestroga dla wszystkich, by w tym miejscu zdjąć nogę z gazu.


POWIĄZANE ARTYKUŁY