W meczu 27. kolejki PlusLigi rozgrywanym w Lubinie siatkarze KGHM Cuprum pokonali w tie-breaku Exact Systems Hemarpol Częstochowa.
Premierowa partia w Lubinie rozpoczęła się od prowadzenia gości. Asa serwisowego posłał także lubiński atakujący Jake Hanes . Po bloku Tomasza Kowalskiego częstochowianie wyszli na sześciopunktowe prowadzenie, ale po ataku Kamila Kwasowskiego podopieczni Pawła Ruska zmniejszyli przewagę gości do dwóch punktów (16:18). Seweryn Lipiński zaserwował w aut i przyjezdni mieli pierwszą piłkę setową (18:24), a nieudany atak Pawła Pietraszko zakończył pierwszego seta (19:25).
Miedziowi punktowym blokiem rozpoczęli drugą partię, następnie udane ataki przeplatały się z błędami w ataku i zagrywce, tym samym goście mogli dopisywać kolejne punkty. Lepsza gra naszej drużyny przyniosła efekty w postaci objęcia prowadzenia. Błędy po stronie rywala i asy serwisowe siatkarzy Cuprum pozwalały pewnie zmierzać po zwycięstwo w tym secie. Po ataku Hanesa Miedziowi mieli już piłkę setową (24:16), zespół z Częstochowy mimo walki nie zdołał obronić wyniku i w meczu po błędzie Dawida Dulskiego mieliśmy remis 1:1.
Trzecia partia to zdecydowanie bardziej wyrównana gra obu zespołów. Częstochowianie wyrównali przy stanie (22:22) i czekała nas emocjonująca końcówka seta, gra toczyła się na przewagi, ale ostatecznie to gospodarze wygrali tego seta (30:28).
Rafał Sobański zaczął partię numer cztery od błędu w polu zagrywki, mimo to początek seta należał do wyrównanych. Dawid Dulski posłał piłkę w aut, a Jake Hanes zapunktował bezpośrednio z zagrywki, co pozwoliło miejscowym Miedziowym wyjść na prowadzenie (16:13). Dwa asy serwisowe z rzędu Bartłomieja Janusa i znów był remis (16:16). W końcówce seta lubinianie zaczęli popełniać błędy i zepsutą zagrywką zakończyli seta numer cztery (22:25). O losach spotkania musiał więc zadecydować tie-break.
W tej siatkarskiej grze nerwów więcej zimnej krwi zachowali gospodarze i to oni mogli się cieszyć z końcowego zwycięstwa.
MVP: Jake Hanes
KGHM Cuprum Lubin – Exact Systems Hemarpol Częstochowa 3:2 (19:25, 25:19, 30:28, 22:25, 15:12)
Cuprum: Strulak (5), Kwasowski (18), Granieczny (L), Hanes (25), Pietraszko (17), Lipiński (1), Ferens (12).
Hemarpol: Kogut (12), Soboński (11), Kowalski (3), Dulski (25), Hain (6), Jaskuła (L), Keturakis (2), Janus (12).