Kolejny diagnosta od „lewych” przeglądów

24

Bez oględzin samochodu i sprawdzenia jego stanu technicznego jeden z legnickich diagnostów podbił dowód rejestracyjny pojazdu. Nie miał jednak szczęścia, bo świadkami tej sytuacji byli … lubińscy policjanci. Mężczyźnie grozi nawet do 10 lat więzienia.

W ramach prowadzonego postępowania lubińscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą pojechali do Legnicy do jednej ze stacji diagnostycznych.

– Gdy policjanci weszli do diagnosty, ten podbijał właśnie przegląd samochodu. Jednak na stacji żadnego pojazdu nie było – relacjonuje Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. – Właściciel zapytany o samochód oświadczył, że pojazd stoi zaparkowany na parkingu – dodaje starszy aspirant Pociecha.

Funkcjonariusze przedstawili się diagnoście, po czym mężczyzna został zatrzymany. Wyjaśnieniem sprawy zajmą się już mundurowi z Legnicy.

To nie pierwsze takie odkrycie lubińskich policjantów. Niespełna miesiąc temu podoba sytuacja miała miejsce na terenie naszego powiatu. Policjanci zatrzymali wówczas dwóch pracowników stacji diagnostycznej, którzy także „na lewo” podbijali dowody rejestracyjne samochodów.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY