Były mocno odczuwalne w rejonie Polkowic – dziś po godzinie 20.00 znów zatrzęsła się ziemia. I to dwukrotnie. Oba wstrząsy miały miejsce w kopalni ZG Rudna.
Jak informuje Sylwia Jurgiel, rzecznik prasowy KGHM, oba wstrząsy były sprowokowane robotami strzałowymi. Doszło do nich w rejonie GG-1.
– W górniczej skali była to tzw. szóstka. Brak załogi w rejonie zagrożenia – zapewnia Sylwia Jurgiel.
Przypomnijmy, że to kolejne dziś wstrząsy, jakie miały miejsce w kopalniach KGHM. Poranny miał miejsce w kopalni ZG Lubin. Tam poszkodowanych zostało sześciu górników. Pisaliśmy o tym TUTAJ.