Zagłębie Lubin przegrało na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 0:2. Spotkanie było bardzo emocjonujące, jednak zasłużenie zwycięsko z boiska zeszli gracze gospodarzy.
Zagłębie do momentu, gdy grało w pełnym składzie jeszcze prowadziło dość wyrównaną grę w Białymstoku. Z czasem jednak przewagę osiągnęli gospodarze, a na dodatek w 71 minucie za dwie żółte kartki z boisku musiał zejść Costa Nhamoinesu.
W 77 minucie wybiegający sam na sam z Isailovicem Kamil Grosicki nie dał mu szans uderzając z kilku metrów do bramki Zagłębia.
W 83 minucie było już 2:0 dla Jagi. Piękny rajd Essomby, który minął pięciu graczy Zagłębia i wyłożył piłkę Tomaszowi Kupiszowi. Ten nie miał problemów z pokonaniem Isailovica uderzając płasko w długi róg.
Jaga mogła podwyższyć wynik pod koniec spotkania, jednak Grosicki będąc sam na sam z Isailovicem za długo zwlekał ze strzałem i piłkę wybił mu Horvath.
W tym meczu sędzia Marcin Szulc nie przeszkodził Zagłębiu w wywalczeniu punktów. Lubinianie jednak w sportowej rywalizacji nie dali rady liderowi z Białegostoku. Raz nawet ewidentnie należał się rzut karny Jagiellonii po faulu na Tomaszu Frankowskim (przy stanie 0:0). Na szczęście wtedy arbiter nie wskazał na jedenasty metr.
Jagiellonia Białystok – Zagłębie Lubin 2:0 (0:0)
Bramka: Grosicki 77, Kupisz 83.
Sędzia: Marcin Szulc (Warszawa).
Żółte kartki: Hermes – Nhamoinesu, Kocot.
Czerwona kartka: Nhamoinesu (za dwie żółte)
Jagiellonia: Sandomierski – Kascelan, Skerla, Cionek, Norambuena – Kupisz, Grzyb (83 Trytko), Hermes, Makuszewski (46 Grosicki), Lato – Frankowski (82 Essomba).
Zagłębie: Isailovic – G. Bartczak, Horvath, Reina (86 Rymaniak), Nhamoinesu – Kocot, M. Bartczak, Hanzel – Wilczek (76 Ekwueme), Woźniak (82 Kędziora), Plizga.
