Tym meczem podopieczni trenera Szarejki mieli pokonać dotychczasową niemoc. Niestety i w czwartym ligowym spotkaniu na własnym parkiecie siatkarze Cuprum Lubin musieli uznać wyższość rywali. Tym razem nasi siatkarze nie sprostali drużynie Morza Bałtyk Szczecin 1-3 (23:25, 26;28, 25:23, 19:25).
Od początku pierwszego seta oba zespoły imponowały mocnymi atakami, znakomitymi obronami i niesamowitą wolą walki, tym co w siatkówce jest najpiękniejsze. W ataku skutecznością imponowali Damian Dykas (Cuprum) oraz Konrad Paśnik (Morze).
Niestety dla lubińskiego zespołu mecz rozpoczął się od dwóch przegranych setów, podobnie jak we wcześniejszych spotkaniach siatkarze Cuprum musieli gonić wynik. Należy wspomnieć, że w naszym zespole przebudził się wreszcie nowy nabytek, Adam Pietrzak.
Trzeci, bardzo zacięty set wygrali wreszcie gospodarze. Jednak to było wszystko, na co stać było podopiecznych Piotra Szarejki. W secie czwartym znowu górą byli goście, drużyna Morza i wygrali spotkanie 3-1.
– Zespół Morza dysponował bardziej wyrównanym składem, dlatego Szczecinianie w czwartym secie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść – oceniał prezes Cuprum, Dariusz Biernat.
MKS Cuprum Lubin: Zwierko J., Oczkowski M., Płotnicki P., Pietrzak A., Kozar M., Dykas D., Malec R. (libero) oraz Buko P. i Wojnowski B. i Pawlik M. i Sosiński G.
Morze Bałtyk Szczecin: Sylla M., Cichosz T., Kulikowski A., Glinka M., Michor P., Paśnik K., Cichosz Ł (libero) oraz Kolec P., Milczarek A., Kwaśniak M.,
ZYG
Foto: cuprum.mks.pl
