Kolej nie zamierza naprawiać przejazdu

9

Polskie Linie Kolejowe nie dostrzegają usterek w wyremontowanym niedawno przejeździe kolejowym na ulicy 1 Maja. Choć kierowcy nie mają wątpliwości, że cały remont to fuszerka, kolej – przynajmniej na razie – nie zamierza nic poprawiać.

 

Przejazd na ulicy 1 Maja aż prosił się o remont. Nim do niego doszło, kierowcy przez długi czas musieli w tym miejscu zwalniać niemal do zera, by przejechać bez uszkodzenia zawieszenia czy opon samochodów. Kiedy w końcu kolej zabrała się za remont, wszyscy odetchnęli z ulgą. Nie na długo. W sierpniu firma, która wygrała przetarg, zakończyła remont i zaraz po tym zaczęły się kolejne problemy.

– Po kilku tygodniach płyty na przejeździe znów się ruszają. Przecież niedługo ten przejazd znów będzie wyglądał tak samo. Firma wzięła pieniądze i zrobiła taką fuszerkę – denerwują się kierowcy, którzy coraz częściej dzwonią do naszej redakcji.

Kolej na razie nie zamierza ulżyć kierowcom. Rzecznik PLK, Oskar Olejnik, tłumaczy, że pracownicy firmy, nie stwierdzili na dziś żadnych usterek.

– Ale mamy roczną gwarancję na ten remont. Jeżeli tylko stwierdzimy, że na przejeździe coś jest nie tak, firma będzie musiała naprawić usterki – zapewnia Oskar Olejnik.


POWIĄZANE ARTYKUŁY