Klofik nie całował herbu Śląska

21

klofik.jpgWiele kontrowersji i sprzecznych opinii wzbudziła wśród kibiców domniemana sytuacja, jaka miała miejsce po jednej z bramek autorstwa piłkarza Zagłębia Lubin wypożyczonego do Śląska Wrocław Patryka Klofika w meczu „Wojskowych” z Motorem Lublin.

Niektórzy sugerują, że filigranowy zawodnik ucałował umiejscowiony na koszulce herb Śląska. Cała sprawa, mocno rozdmuchana przez fanów, irytuje „Kilofa”. – Przede wszystkim to trzeba zacząć od tego, że nie całowałem żadnego herbu. Z drugiej jednak strony, gdyby tak się faktycznie zdarzyło, to jest to moja prywatna sprawa. Dziś gram dla Śląska, zaraz mogę grać dla Zagłębia i jeśli chcę, to mogę po bramce całować herby obu tych klubów. Bo oba szanuję za to, że dały mi szansę piłkarskiego rozwoju. Jednak tak naprawdę moim marzeniem jest gra w Realu Madryt, do czego usilnie dążę. I jeśli faktycznie uda mi się tam kiedyś trafić, a później strzelić bramkę, to wówczas ucałuję herb „Królewskich”. Nie chciałbym jednak, żeby robiono sensację z tego, czy całowałem godło Śląska, czy też tego nie zrobiłem.

Informacja Prasowa Zagłębie Lubin SSA

Fot. zaglebie-lubin.pl


POWIĄZANE ARTYKUŁY