25 września o godzinie 16.00 w Hali RCS, o ligowe punkty powalczą piłkarki ręczne Metraco Zagłębia Lubin i KRAM Startu Elbląg. W szeregach rywalek miedziowych, znajduje się była reprezentantka naszej ekipy, Klaudia Powaga. Zapytaliśmy młoda bramkarkę jak zaadoptowała się w nowym zespole i czy najbliższy mecz przeciwko Zagłębiu będzie miał charakter sentymentalny.

Na swoim koncie masz wiele sukcesów młodzieżowych. Należy podkreślić niejednokrotne powoływanie do kadry narodowej, a także walkę o punkty w II lidze kobiet. Cala ta praca, miała na pewno wpływ na debiut między słupkami Zagłębia, a obecnie miejsce w kadrze Elbląga?
Klaudia Powaga: Przechodząc do Lubina jako 16-letnia zawodniczka postawiłam sobie kilka celów, między innymi powołanie do reprezentacji Polski jak i powołanie do pierwszej drużyny Zagłębia Lubin. Aby to osiągnąć poświęciłam bardzo wiele, cały ten czas opierał się na codziennych treningach meczach z juniorkami, drugą ligą, a w ostatnim roku z seniorkami. Bardzo ciężko codziennie na to pracowałam, a przy tym miałam wsparcie najbliższych. Obecnie jestem zawodniczką Kram Start Elbląg z czego bardzo się cieszę. Uważam, że jest się w stanie osiągnąć wszystko tylko trzeba tego naprawdę chcieć i ciężko na to pracować,
a później przyniesie to efekty.
Półfinałowy turniej mistrzostw Polski juniorek w Kwidzynie, był ostatnim dla ciebie w roli młodzieżowca. Jak z perspektywy czasu wspominasz te „ostatki”?
Klaudia Powaga: Czasy w juniorce wspominam bardzo dobrze, był to wspaniały czas. Pod okiem trenerki Elżbiety Szczepaniak i trenerki Beaty Miazgi spędziłam całe trzy lata, gdzie wiele się nauczyłam i bardzo im za to dziękuje.
Od nowego sezonu reprezentujesz barwy Startu Elbląg. Jak przebiega adaptacja w nowej ekipie?
Klaudia Powaga: Dziewczyny przyjęły mnie bardzo dobrze, dużo mi pomagają, od samego początku czułam się bardzo dobrze w nowej drużynie.
Między bramkarkami nawiązała się zdrowa rywalizacja? Walczysz o numer jeden między słupkami z Alicją Klarkowską i Sołomiją Szywerską?
Klaudia Powaga: Rywalizujemy, ale jest to zdrowa rywalizacja. Wspieramy się i pomagamy sobie nawzajem. Oczywiście, że walczę o numer jeden, ale w osiągnięciu tego celu, czeka mnie jeszcze dużo ciężkiej pracy.
Przed tobą spotkanie z Zagłębiem Lubin. Choć nie jest to twój macierzysty klub, to czy przygotowujesz się do tego bardziej mentalnie, czy najważniejsze są 2 punkty na koncie twojej obecnej ekipy?
Klaudia Powaga: Moim macierzystym klubem jest KKS Polonia Kępno. W Lubinie będą z nami nasi świetni elbląscy kibice, którzy pomogą nam w walce o zwycięstwo. Jedziemy do Zagłębia po komplet punktów! To jest najważniejsze, chociaż przyznam, że również przygotowuje się do tego mentalnie.
W życiu sportowa ważne są nowe wyzwania. Jakie masz cele na nadchodzący 2017 rok i przyszłe lata?
Klaudia Powaga: Cel na rok 2017, to zdobycie tytułu mistrza Polski ze Startem!