Kierowca autobusu nie pomógł niepełnosprawnej pasażerce. PKS przeprasza

5344

Na nieuprzejme zachowanie jednego z kierowców lubińskiego PKS poskarżył się jeden z naszych Czytelników. Z jego relacji wynika, że kierowca nie chciał rozłożyć specjalnej platformy dla pasażerki poruszającej się wózkiem inwalidzkim.

Do problematycznej sytuacji doszło 20 lipca, a kłopot z wejściem do autobusu linii nr 7 miała niepełnosprawna babcia Czytelnika, której towarzyszyła jego mama.

– Kierowca był bardzo nieuprzejmy i nie chciał rozłożyć platformy, twierdząc, że można wjechać do autobusu bez platformy, gdzie było to po prostu niemożliwe i bardzo trudne do wykonania szczególnie dla kobiet. Kierowca miał odzywki w stylu, że on by dał radę – opisuje zdarzenie pan Dawid, który skargę skierował również do PKS-u. – Mam nadzieję, że zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec tego kierowcy, a komfort jazdy autobusami się poprawi i będzie ułatwiony i dostosowany do potrzeb mieszkańców – dodaje (pisownia oryginalna – przyp. red.).

Pan Dawid wysłał do PKS-u e-maila, w którym wskazał przystanek, godzinę i numery identyfikacyjne autobusu. Przewoźnik interwencję przeanalizował, poprosił kierowcę o wyjaśnienia i przeprosił pasażerkę.

– Kierowca stwierdził, że rozłożył platformę, tylko miał problem ze znalezieniem klucza do jej otwarcia. Niemniej jednak za niewłaściwe zachowanie zostanie ukarany potraceniem premii. Za zaistniałą sytuację przepraszam w imieniu przedsiębiorstwa i kierowcy. Dołożymy wszelkich starań, aby w przyszłości nie dochodziło do takich zdarzeń – informuje Piotr Grzegorzewski, zastępca kierownika Działu Przewozów PKS Lubin.

W swojej skardze Czytelnik opisał jeszcze jedną sytuację, dotyczącą już innego kierowcy: – Nie chciał odjechać z przystanku, ponieważ jeden z pasażerów nie miał maski na twarzy ani przy sobie. Spóźniłem się do pracy. Zadaniem kierowców jest kierować autobusem i trzymać się rozkładu jazdy, a nie bawić w stróży prawa. Autobus stał przez to na przystanku z 10 minut.

W tym przypadku lubiński przewoźnik podkreśla, że wciąż obowiązują przepisy nakładające na pasażerów obowiązek zasłaniania twarzy i w każdym autobusie umieszczone są przypominające o tym plakaty. Zdania na temat tego obostrzenia są w społeczeństwie podzielone i do PKS-u trafia też wiele skarg na to, że kierowcy nie reagują, gdy do autobusu wsiada ktoś bez maseczki. Kierowcy nie mają obowiązku egzekwować przestrzegania tego przepisu, ale mają prawo zwrócić pasażerowi uwagę.


POWIĄZANE ARTYKUŁY